środa, 2 grudnia 2015

30 dniowe wyzwanie- podsumowanie

Listopad dla Pana Pudla był dość aktywnym miesiącem. Braliśmy udział w wyzwaniu z Pro-Canine (https://www.facebook.com/events/870717679691324/) które polegało na codziennej pracy z psem.
Zadania były prezentowane przez 7 różnych szkoleniowców i każde było z innej dziedziny.
Przyznam, że nie udało nam się wykonać wszystkich zadań z powodu wyjazdów/ braku materiałów.
Największym zaskoczeniem były dla nas zadania węchowe.
Nie mamy w tej dziedzinie żadnych doświadczeń (chyba, że zabawki na inteligencję się liczą :p).
Nie myślałam nawet, że Chi wie do czego służy nos :p
Niemałym zaskoczeniem był dla mnie widok pudla szukającego herbaty czy rękawiczki- używanie nosa jest nie tylko fajne ale i pomocne :)
Pudel może nie stał się przez to super psem tropiącym ale zadania dały nam dobrą podstawę do wymyślania kolejnych ćwiczeń.
Obedience... Tu największym sukcesem było nauczenie się kicania czyli szybkiego siad z waruj.
Ponadto nasze dostawianie do nogi zostało docenione :D

Często mam dni, że chciałabym nauczyć Chi czegoś całkiem nowego ale brak mi kompletnie pomysłu.
To wyzwanie było strzałem w 10!
Pudel pokazał co potrafi i ile w nim jeszcze niewy
korzystanego potencjału drzemie :)
A jak u Was? Braliście udział w tym wyzwaniu?
Jakie są Wasze sukcesy?

2 komentarze:

  1. Dziękujemy, że byliście z nami! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja brałam udział lecz nie nagrywałam psa ani nie robiłam zdjęć... po prostu dla zabicia czasu wykonywaliśmy zadania.

    Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń